,,W dzień mej śmierci''
Gdy już oczom spac sie zachce,a usta
z zimna w glaz sie zmienia ,a serce z Bolu powoli przestanie bic.....
Kochany w ten dzien , w dzien mej smierci przypomnij sobie Gdy nasze ciala
wspolnie poznawaly smak rozkoszy,uczucie namietnosci...
Gdy dwa serca w jedno splecione nigdy nie chcialy czuc samotnosci ....
Lecz jednak milosc ...Nie zawsze rozami uslana jest.....
W sercu mam rane ....
Rane po tobie KOCHANY i po twej miłości....
" Dlaczego Smotnosc Zawsze Tak Blisko,
Zawsze przy mnie gdy upadne nisko? "