,,W czarnym deszczu łez''
W czarnym Deszczu Łez spotykam cie z
opuszczona glowa wpatrujaca sie w ziemie...
W dłoni stalowy miecz ściskam pragne wykonać piękne dzielo kata....
Od śmierci nie ucieknie nikt. W nocy bede twoim najgorszym koszmarem sennym,
zwiastujacym smierc!
Gdy obudzisz sie z nadzieja ,ze to tylko sen - Ja morderczyni oczekuje pelnego
przebudzenia by muc zaspokoic rządze ZEMSTY...!
Kochany widzialam jak płakałes , jak konales w bólu...
Brak miłości tylko porzadanie zmusiło mnie do zabicia serca,ktore kochałam!!
W rozpaczy mej duszy błagam cię BOŻE o ukojenie!!
W mym sercu miecz ociekajacy Twą krwią...
Oddaje ostatnie tchnienie i w sroju kata-UMIERAM ...!