|
,,To co czuję''
Szalony wir
i karuzela
Ja na małej hustawce
Codziennie sie krece
I ten usmiech szalony
Ucieka wraz z wiatrem
Odplywa
I nikle radosci
Odchodza te szczescia
choc male i tak nie dla mnie
Gonie, krzycze
Za soba....
Nie slysze
Nie znam swych mysli
Nie odrozniam dzwiekow
Bicia
Dzwony i serca
juz krzycza na moj powrot
Ale to mowia przechodnie
Ja choc slucham
To wcale siebie nie slysze
Przestaje istniec bo przestaje kochac
Zyje tylko dla sztuki
Juz nie dla siebie
Czy innych
Ale dla czegos
przez cos
To mnie zabija
Ale i pozwala zyc
Zycie jak narkotyk
kieruje me dlonie
Kaze mi tworzyc
Nowy swiat
z mysli
z serca
z przeszlosci
Fantasmagoria serca
zamknieta
w papierze
Zyje na
kartce papieru
ktorej nie moge
ktorej nie da sie spalic
Ciagle odradza sie w innym
obrazie
Ja sama jestem
takim
niezywym obrazkiem
nie zywym....