,,My tutaj służbowo... do kogoś kto zapomniał''
- Dzien dobry. Tu marzenia
- Czego panstwo chcieli?
- Tylko sie spelnic.Chcemy zeby ktos w nas uwierzyl, bo... nie mozemy trwac
tylko dla siebie, potrzebujemy kogos, kto by nas tworzyl, bez tego zginiemy.Po
prostu przestaniemy istniec.Mowimy o tym nie tylko z mysla o sobie, ale o
wszystkich ludziach ( i tu przepraszam za zbyt mala skromnosc ), ktorzy bez
nas rowniez przestana istniec. Oczywiscie beda zyli, ale juz bez celu...
Dla niczego. Zyli dla zabicia czasu. Zyli dla zycia...
- Jak moge panstwu pomoc?
- Prosze w nas tylko uwierzyc i ..miec ciagla nowe marzenia. To jak niekonczaca
sie opowiesc, niech pani nie pozwoli jej sie skonczyc. Niech pani nie przestaje
zyc marzeniami. Niech pani nie przestaje zyc...
A wszyscy beda zyli dlugo i szczesliwie:)