,,Jaskółeczka''
burza wisi dzi¶ w powietrzu,
na ulewę już się zbiera,
czarny płaszcz przywdziewa niebo,
nawet wschodni wiatr zamiera..
wzrokiem ledwie do¶cigniona,
uchem niedosiężna wcale -
¶migłym skrzydłem tnie kółeczka -
żałobnica - jaskółeczka
weĽ ode mnie me tęsknoty,
szarobure serca smutki,
unie¶ - hen - by nie wróciły,
by odetchn±ć pozwoliły..
wielkim łukiem miń kaplicę,
bo usidli cię sklepieniem,
tam tęczowe szkło witraży
szczerzy zęby z rozbawieniem..
z moj± misj± mknij, jak strzała
i pamiętaj o czym¶ jeszcze:
by¶ mi się zameldowała
i wróciła tu przed deszczem..